4 PORY ROKU
Lokalizacja: Krynica - Zdrój
Typ obiektu: HOTEL****
Obszar turystyczny: Beskid Sądecki
TABELA OCEN
Oznaczenie dojazdu do obiektu: Tak
Bezpłatny parking przy obiekcie: Tak
Obiekt strzeżony: Tak
Obiekty sportowo – rekreacyjne: centrum SPA, sauna fińska i jacuzzi, masaże i in.
Możliwość zorganizowania ogniska: Nie (wiata grillowa)
Możliwość zorganizowania dyskoteki: Tak
Zróżnicowanie standardu pokoi uczestników wycieczki: Nie
Kultura i prezencja obsługi obiektu: 5
Standard wyposażenia pokoi i sprawność urządzeń: 5+
Czystość pokoi: 5+
Czystość urządzeń sanitarnych: 5
Czystość obiektu gastronomicznego: 5+
Jakość podawanych potraw: 5+
Ilość podawanych potraw: 5++ (po raz pierwszy w naszym rankingu)
Czas podawanych potraw: 5
Współpraca z obsługą obiektu gastronomicznego: 5
Współpraca z obsługą obiektu noclegowego (w szczególności dot. recepcji): 5
Nadmierne sformalizowanie procedur meldunkowych: Nie
Własne inicjatywy obsługi obiektu noclegowego zmierzające do poprawy/utrzymania dobrego wizerunku świadczonych usług: Tak
Bardzo trudno jest osobie pracującej 21 lat w zawodowym przewodnictwie turystycznym opisywać ideał..., a „4 Porom Roku” można by poświęcić całe wypracowanie, ale spróbuję w skrócie...
Pokoje: ogromne, z nowymi meblami, super wygodnymi łóżkami, biurkiem, stolikiem, krzesłami, barkiem kawowym, leżakami, sofą, a ponadto przepięknymi widokami na Beskid Sądecki.
Nie stanowi szczególnego wyjątku, że w niektórych hotelach wszystko jest w bieli np. ręczniki i pościel, gdyż to świadczy o wyjątkowej dbałości o czystość. Niemniej jednak białe i czyste wykładziny podłogowe widzieliśmy po raz pierwszy w życiu.
W ogóle cały obiekt jest sterylnie czysty, jak sala operacyjna !
Położenie: z dala od głównych ulic i innych zabudowań, na polanie w górach, wśród lasów, w tonalnej i totalnej ciszy... Po prostu bajkowa lokalizacja !
Wyżywienie: po raz pierwszy w naszym rankingu nadaliśmy ocenę 5++... Śniadania przebogate, ale obiady... no właśnie obiady: przystawka, zupa, DWA DRUGIE DANIA, deser + zimna płyta. Niby nic w przypadku „szwedzkiego stołu”, ale tu mamy obiady SERWOWANE !!! Najbardziej wytrwali byli w stanie dotrwać do pierwszej części drugiego dania. Z porcji dla dwóch osób bez problemu najedzą się do syta cztery osoby ! Smak wykwintny, regionalny i domowy z artystycznym przybraniem. Po prostu prawdziwe dzieło sztuki i smaku !
A minusy ? Muszą być, choć tak naprawdę jest tylko jeden. Właściciel obiektu jest najprawdopodobniej fanem „Big Brothera”, więc liczba kamer przekracza tu stan charakterystyczny dla super tajnej bazy wojskowej, ale widać tak musi być, że „Wielki Brat” patrzy...