MAX

Lokalizacja: Jarnołtówek
Typ obiektu: Ośrodek wypoczynkowy
Obszar turystyczny: Góry Opawskie

TABELA OCEN

Oznaczenie dojazdu do obiektu: Tak
Bezpłatny parking przy obiekcie: Tak
Obiekt strzeżony: Tak
Plac zabaw dla dzieci: Nie
Obiekty sportowo – rekreacyjne: Tak (basen kryty, bilard, rehabilitacja, wirtualna kręgielnia, solarium, masaże)
Możliwość zorganizowania ogniska: Tak (także wiata gillowa)
Możliwość zorganizowania dyskoteki: Tak
Zróżnicowanie standardu pokoi uczestników wycieczki: Tak
Kultura i prezencja obsługi obiektu: 5
Standard wyposażenia pokoi i sprawność urządzeń: 4
Czystość pokoi: 5
Czystość urządzeń sanitarnych: 5
Czystość obiektu gastronomicznego: 5
Jakość podawanych potraw: 4
Ilość podawanych potraw: 4
Czas podawanych potraw: 5
Współpraca z obsługą obiektu gastronomicznego: 5
Współpraca z obsługą obiektu noclegowego (w szczególności dot. recepcji): 5
Nadmierne sformalizowanie procedur meldunkowych: Nie
Skargi ze strony klientów przekazywane do pilota/przewodnika w trakcie trwania imprezy: Nie
Własne inicjatywy obsługi obiektu noclegowego zmierzające do poprawy/utrzymania dobrego wizerunku świadczonych usług: Tak

Na terenie ośrodka znajduje się obiekt a`la hotel (pokoje z łazienkami), basen, sala na posiłki, pawilon z tzw. bungalowami, kilka niezależnych miejsc na grilla i ognisko, duży parking. Pokoje w a`la hotelu duże i czyste - niestety w dniach późniejszych o czystość musisz zadbać sam np. poprzez wynoszenie sobie śmieci. Oczywiście nikomu z tego powodu korona nie spadnie, ale czy wówczas pokój powinien kosztować 180zł/doba? Minusem nowego obiektu a`la hotel jest przemieszczanie się na posiłki - w sezonie jesienno-zimowym jest to mało komfortowa opcja. W sali posiłkowej udostępniono pomieszczenie na szatnię, w którym zapomniano zdaje się o wentylacji, przez co kurtki i płaszcze miały zapach aktualnych posiłków. Śniadania w formie szwedzkiego stołu posiadały szeroką gamę potraw, a Panie kelnerki czuwały nad stałym ich uzupełnianiem, natomiast obiady były serwowane i tu ich jakość (pod względem smaku) pozostawiała wiele do życzenia - no chyba, że ktoś jest miłośnikiem purée oraz klusek w formie kopytek zrobionych z purée, które nie zeszło poprzedniego dnia, a także rosołu, co to postał sobie w garnku koło kury. Obsługa recepcji była bardzo sympatyczna i pomocna. Stanowczo należy jednak szerokim łukiem omijać Pana Właściciela, który na siłę stara się zainteresować słuchacza (kiedy go już dopadnie) swoimi osiągnięciami na kanale YT oraz opowieściami o lądowaniu UFO na łące nieopodal ośrodka.

Podczas "pobytu świątecznego" właściciel, ani nikt z kierownictwa ośrodka nie pojawił się, aby złożyć swoim gościom życzenia.

PODSUMOWUJĄC: OBIEKT SZCZEGÓLNIE GODNY POLECENIA, WŁAŚCICIELA OMIJAMY !!!

DMC Firewall is developed by Dean Marshall Consultancy Ltd